Dwa lata czekania..
Data dodania: 2019-11-12
Po dwóch latach wielkiego oczekiwania i moich zszarganych nerwów zużytych na sprzątanie piachu i syfu do domu...doczekaliśmy się wejścia ekipy od kostki. Moje serce się raduje.
Najpierw trzeba było odłożyć pieniądze a później czekać na termin..
Wrzucam fotkę z bałaganu jaki panuje za oknem. Po zakończeniu prac nie omieszkam się pochwalić efektami ☺️
Najgorsze zostanie na koniec. Mianowicie wyrównanie działki i wykonanie ogrodu.